† Forum o zespole Death † † Forum o zespole Death †
Prosze o rejestracje. Najaktywniejszych czlonkow forum bede mianowal na moderatorow :)
† Forum o zespole Death †
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Metallica nie dla dziewczynek

 
Odpowiedz do tematu    Forum † Forum o zespole Death † Strona Główna -> Metallica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natala13




Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:24, 26 Lip 2005    Temat postu: Metallica nie dla dziewczynek

Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool Cool

Jedni odgryzają głowy nietoperzom, inni noszą skarpetki na przyrodzeniu. Jesteśmy przyzwyczajeni do ekstrawagancji w świecie rock'n'rolla. Rzadko spotka się jednak zespół, który w momencie kryzysu wynajmuje specjalistę od terapii grupowej. Cóż, jeśli mogą sobie na to pozwolić...


Ważne, że pomoc okazała się skuteczna, bo – jak przyznaje Kirk Hammett – Metallica stała już na krawędzi rozpadu. Wyszli z tego odrodzeni, z nową płytą, St. Anger. Najlepiej pasuje do niej określenie: „kontrowersyjna”.

rozmowa z Kirkiem Hametem:

R:W ciągu kilku ostatnich lat w zespole wydarzyło się kilka poważnych spraw. Choćby odejście Jasona. Wiem, że oznajmił wam o tym podczas specjalnego spotkania, w wynajętym pokoju hotelowym. Pamiętasz ten dzień? Byłeś zaskoczony?

Nie, nie byłem. Nikt z nas nie był. Mniej więcej od roku poprzedzającego spotkanie Jason wyglądał na nieszczęśliwego. To było oczywiste. Złożyło się na to wielu powodów. Przede wszystkim robił rzeczy, które wzbudzały w nas poważne wątpliwości. Nie podobało nam się też jego nastawienie. Myślał bardziej o sobie niż o kapeli. W pewnym momencie ukazał się wywiad w „Playboyu”, który nam to wszystko uświadomił. Jason zaczął pracę nad swoim projektem Echo-brain, co doprowadziło do ostrego starcia z Jamesem. Wie-dzieliśmy, że jest bardzo niedobrze. Zwołaliśmy zebranie i kiedy wszedł do pokoju, wiedzieliśmy, że odejdzie. Na wszelki wypadek zaprosiliśmy tam specjalistę od terapii grupowej...

R:Psychologa?!

Dokładnie rzecz biorąc, osobę, która poprawia osiągi drużyny (tak zwany performance coach, w tym przypadku niejaki Phil Towle, znany przede wszystkim ze świata sportu – przyp. bart). Tak, można go nazwać psychologiem. Potrzebowaliś-my po prostu kogoś, kto pomoże nam porozmawiać z Jamesem i ułatwi mu rozmowę z nami. Przełamie komunikacyjny impas, nie dopuści do jakichś wrzasków. Ale okazało się, że Jason podjął już decyzję. Podjął ją kilka miesięcy wcześniej. Był odporny na argumenty, zdecydował, że opu-szcza zespół i koniec. Próbo-waliśmy go od tego odwieść. Powiedziałem mu, że nie mo-że tego zrobić. Że to głupota – nie można podjąć takiej decyzji bez konsultacji z pozosta-łymi. Nie możesz zaszyć się w kącie i bąknąć, że odchodzisz, bo to wpływa na nasze życie. Jasne, przede wszystkim wpły-wa na karierę zespołu. Ale również nasze życie! I życie mnóstwa innych osób. Gra fair polegałaby na tym, że w procesie podejmowania decyzji biorą udział wszyscy. Pogadalibyśmy o przyczynach i wspólnie znaleźli sposoby, by temu zapobiec. Ale on nie chciał o tym słyszeć. Kazał wyjść terapeucie i oznajmił, że robi sobie dwuletnią przerwę od muzyki. Że ma problemy z szyją, problemy osobiste – zaszyje się na swoim ranczu i nie będzie dotykał instrumentu.

R:Czy to prawda, że ty najbardziej chciałeś go zatrzymać?

Powiem ci, że byłem bliski padnięcia na kolana i błagania: Nie rób tego. Będziesz żałował. Będziesz żałował sposobu, w jaki to zrobiłeś. To nie może być koniec. W taki sposób nie kończy się czternastoletniego związku. Ale, jak już mówiłem, decyzja została podjęta. Pożegnał się z nami, a chwilę potem dowiadujemy się, że ukazuje się płyta Echobrain. Że rusza w trasę. Dołącza do VoiVod. A potem do Ozzy'ego. Drapaliśmy się w głowę, zastanawiając się, co z tymi dwoma latami przerwy? Co z bolącą szyją, która nie pozwala na headbanging? Co jest, do cholery, grane?

R:Z tego, co mówisz, wynika, że wina leży po jego stronie. Tymczasem tekst piosenki All Within My Hands – traktujący o tej sprawie – sugeruje coś innego. Że zbytnio go kontrolowaliście.

Tak naprawdę, wina leży po obu stronach. Żałuję – tak samo jak James i Lars – sposobu, w jaki traktowaliśmy w przeszłości Jasona. Zabrakło szacunku, jaki mu się należał. Żałujemy tego. Ale nie zmienia to faktu, że nie mogę zaakceptować sposobu, w jaki opuścił zespół. Na dodatek w rozmowach z prasą sugerował, że go wykopaliśmy. To nieprawda! Dlatego się wkurzamy, wkurza nas sposób, w jaki to wszystko rozegrał... Okazało się bowiem, że dużo się zmieniło. Dziś traktowalibyśmy go dokładnie tak, jak tego chciał. Niestety, nie dał nam szansy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum † Forum o zespole Death † Strona Główna -> Metallica Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin